Wprowadzenie kuratorskie i rozmowa z Jackiem Wakarem

Jacek Wakar, kurator programu Uniwersytetu Patrzenia Teatrem:

W tegorocznej edycji naszego projektu kierujemy się bezpośrednio w stronę teatru. Wznawiamy Uniwersytet Patrzenia Teatrem, więc proponujemy słuchaczkom i słuchaczom bezpośrednie i mocne wejście w jego świat. Świat ten jest intensywny i angażujący, ale przy tym może być piękny, naładowany wrażliwością artystów go tworzących, a także chłonnej ich sztuki publiczności. Uniwersytet Patrzenia Teatrem burzy bariery i nie wznosi sztucznych podziałów. Poprzez spotkania z ludźmi sceny, a także prowadzone przez nich warsztaty chcemy budować przestrzeń wspólną – zgodnie z przesłaniem Domu Utopii: przestrzeń empatii i czułości. Wierzymy, że w świecie coraz bardziej groźnym, niepewnym i skonfliktowanym zaprosimy naszych słuchaczy do teatru i pozwolimy im poznać go na różne sposoby. Przyniesie to nową wiedzę, szczególne czysto ludzkie doświadczenie, ale pozwoli też być może – nawet i na chwilę – wyzwolić się spod jarzma coraz bardziej opresyjnej rzeczywistości.

Z racji rodowodu Domu Utopii i ludzi tworzących to niezwykłe miejsce teatr zajmuje w nim szczególną pozycję. Wychodzimy z założenia, że o teatrze najlepiej i najpełniej można opowiadać poprzez ludzi teatr tworzących. Spróbujemy więc w Uniwersytecie Patrzenia Teatrem nakreślić wobec słuchaczy drogę od twórcy do dzieła, pamiętając, że to właśnie konkretni ludzie z ich życiorysami, barwnymi historiami, a czasem również dramatycznymi dylematami stoją za spektaklami, odpowiadając za inscenizację i wychodząc z nią do publiczności. Unikniemy w ten sposób formułowania gotowych tez i górnolotnie brzmiących definicji, wierząc, że ciekawszy jest konkretny człowiek, jego skomplikowany, na różne sposoby uwarunkowany los i artystyczne wybory. Odbędziemy zatem podróż od konkretu do ogółu – pokażemy, jak rodzą się teatralne idee, pomysły na inscenizacje. Czasem to może być przecież pozorny drobiazg, obserwacja wywołująca lawinę skojarzeń, prowadzącą wprost do konieczności sformułowania na jej temat artystycznej wypowiedzi. Idąc tą drogą unikniemy mnożenia wobec słuchaczy abstrakcyjnie brzmiących pojęć na rzecz spotkania z artystami i wejścia w ich za każdym razem tak od siebie odmienne światy. Chcemy, aby Uniwersytet Patrzenia Teatrem był blisko teatru, ale jeszcze bliżej ludzi.

Dlatego adresujemy nasz projekt nie do ludzi zawodowo związanych z teatrem ani też tych, którzy wiążą z nim swoje profesjonalne plany, ale do wszystkich teatrem zainteresowanych, uważających go za swoją pasję. Różne są sposoby realizowania owej pasji. Nie formułując żadnych brzegowych warunków koniecznych do spełnienia, aby uczestniczyć w wykładach, warsztatach i spotkaniach pragniemy stworzyć słuchaczkom i słuchaczom jak najbardziej dogodne warunki do rozwijania owej pasji.

Spójrz na teatr oczami jego twórców

Rozmowa z Jackiem Wakarem

Małgorzata Wach: Warsztaty dramaturgiczne, scenograficzne, choreograficzne, aktorskie i recenzenckie, muzyka teatralna, a także rozmowy o literaturze, teatrze tu i teraz i nieoczywiste duety artystyczne. Tak w dużym skrócie przedstawia się program drugiej edycji Uniwersytetu Patrzenia Teatrem. Duże zmiany w porównaniu z poprzednią edycją. 

Jacek Wakar, kurator projektu Uniwersytet Patrzenia Teatrem: Pierwsza edycja była próbą zarysowania programu wszerz i odwołaniem do idei uniwersytetu, który przekazuje wiedzę ogólną i skupia się na wielu tematach. Oprócz spotkań, które były związane bezpośrednio z teatrem, pojawiło się też dziennikarstwo, literatura i historia. Tym razem program będzie skupiony wokół teatru i twórców z bardzo różnych dziedzin w teatrze pracujących. 

Nie będzie to program z cyklu master class, tylko teatr w działaniu. Dlatego najistotniejszym punktem tej edycji są warsztaty. Podzieliliśmy je na sześć segmentów podyktowanych najważniejszymi profesjami teatralnymi. Jak już wspomniałaś uczestnicy będą mogli wziąć udział m.in. w warsztatach aktorskich, reżyserskich, dramaturgicznych, scenograficznych, choreograficznych i kompozytorskich, które pokazują, że teatr jest syntezą sztuk. Przybliżymy też sylwetki prowadzących warsztaty. 

Co to będzie oznaczało w praktyce? 

Teatr jest wydarzeniem, które dzieje się tu i teraz. Czymś, co można poczuć. Dzięki tym spotkaniom, uczestnicy będą się mogli dowiedzieć, nie tylko jakie elementy składają się na przedstawienie, ale przede wszystkim tego, na czym polega działanie teatralne. Krótko mówiąc, wpuścimy ich do teatralnej kuchni. 

Artyści, którzy zostali zaproszeni do udziału w tym projekcie, są gwarancją jakości. Każdy z nich ma wiele do przekazania. To ludzie nastawieni na spotkanie, empatię i współodczuwanie. Na realny, ludzki kontakt z drugim człowiekiem. Z ich historii można bardzo wiele czerpać. Zapraszając ich do tego projektu, chcemy pokazać, że za każdym spektaklem, stoją konkretni ludzie z ich życiorysami, barwnymi opowieściami i dylematami, nie tylko tymi, które dotyczą teatru.  Bardzo często, to właśnie osobiste doświadczenie nadaje kierunek wyborom artystycznym.

 

Jednym z takich artystów jest Mateusz Pakuła, dramaturg, dramatopisarz i reżyser teatralnym, który wydał niedawno swoją pierwszą książkę prozatorską „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”. Opisał w nim umieranie swojego ojca, który zmagał, się z chorobą nowotworową. Pisząc tę książkę, zaprosił nas do osobistej historii, która jest uniwersalną opowieścią o ludzkim doświadczeniu cierpienia, utraty i żałoby. Adaptacja tej książki pojawi się na scenie jako kooprodukcja Teatru Łaźnia Nowa i Teatru im. Stefana Żeromskiego z Kielc. 

Warto dodać, że częścią tej książki jest dramat „Lem vs. PC Dick”. Mateusz Pakuła jest jego autorem. Reżyserował też przedstawienie w tym niezwykle trudnym czasie. 

Dzięki temu, możemy nie tylko przyjrzeć się z bliska życiu twórcy, ale również zobaczyć, jak życie przekłada się na konkretne dzieło. 

Praca w teatrze to nie jest wyabstrahowane z rzeczywistości działanie, tylko działanie, za którym jest człowiek z jego opowieścią, wrażliwością, żałobą i oczekiwaniem. O tym wszystkim będzie można porozmawiać z Mateuszem podczas warsztatów, które poprowadzi 8 kwietnia i 13 maja. 

Kto może wziąć udział w warsztatach i spotkaniach Uniwersytetu Patrzenia Teatrem?

Projekt ma w swojej nazwie słowo „uniwersytet”, ale jesteśmy dalecy od akademickiego pojmowania nauki o teatrze. Interesuje nas przede wszystkim teatr w działaniu, dlatego kierujemy nasze zaproszenie przede wszystkim do tych, którzy traktują teatr jako swoją pasję.

Uczestnicy nie muszą być zawodowo związani z teatrem. Nie narzucamy też ograniczeń dotyczących wieku, ale udział w tych spotkaniach zakłada pewien poziom wiedzy i świadomości, dlatego chcielibyśmy zaprosić przede wszystkim ludzi zainteresowanych szeroko pojętą kulturą. Zachęcamy do wzięcia udziału w pełnym cyklu spotkań, ale można też kupić bilet na wybrane przez siebie warsztaty.

Możemy podać więcej szczegółów dotyczących programu? 

Tegoroczna edycja UPT zakłada cztery weekendy i piątkowe popołudnia. Pierwszy weekend jest już za nami. Jego uczestnicy wzięli udział m.in. w warsztatach muzycznych z Dominikiem Strycharskim, tegorocznym laureatem Paszportu Polityki i Juliuszem Chrząstowskim, który poprowadził warsztaty aktorskie. 

8 kwietnia rozpoczniemy cykl warsztatów dramaturgicznych, o których już wspomniałem. Spotkamy się też ze scenografką i kostiumografką – Justyną Elminowską i Renatą Piotrowską Auffret, wspaniałą choreografka i performerką. Będzie też rozmowa o literaturze, którą poprowadzi Szymon Kloska. Na koniec kwietniowego weekendu odbędzie się spotkanie, w ramach cyklu „Nasłuchiwanie. Inspiracje”. Jego bohaterami będą Dominika Bednarczyk i Radosław Krzyżowski, znakomici aktorzy teatralni i filmowi. Dominikę można zobaczyć m.in. w „Dziadach” wyreżyserowanych przez Maję Kleczewską, w których wcieliła się w Konrada. A Radka Krzyżowskiego w „Halce” wyreżyserowanej przez Annę Smolar. 

W poprzedniej edycji UPT odbył się cykl „Mistrzowie – inspiracje”, w ramach którego uczestnicy spotkali się m.in. z Jerzym Stuhrem, Jerzym Trelą i Danutą Stenką. Cykl „Nasłuchiwanie. Inspiracje” jest kontynuacją tych spotkań? 

Tym razem bohaterami spotkań będą duety – twórcy reprezentujący różne przestrzenie teatralne, którzy nie tylko ze sobą współpracują, ale również się ze sobą przyjaźnią, albo – jak to jest w przypadku Dominiki i Radka – są małżeństwem. 

Podczas pierwszego weekendu rozmawiałem z Anną Augustynowicz, wybitną reżyserką teatralną, która od 30 lat jest dyrektorką Teatru Współczesnego w Szczecinie i Piotrem Domalewskim, reżyserem filmowym, który ma na swoim koncie takie filmy jak nagrodzona „Złotymi Lwami” „Cicha noc”. 

9 kwietnia spotkamy się z Dominiką i Radkiem, a 14 maja porozmawiamy z Dorotą Kolak, znakomitą aktorką teatralną i filmową i Dorotą Roqueplo, kostiumografką, której pracę można było zobaczyć m.in. filmie „Boże ciało”, w reżyserii Jana Komasy. 11 czerwca w Domu Utopii pojawią się – bardzo na to liczę –  Andrzej Chyra i Jacek Poniedziałek. 

Będziemy rozmawiać m.in. o przyjaźni i o tym, co w świecie artystycznym w ogóle znaczy to słowo. W jaki sposób rzeczywistość filmu czy teatru wpływa na rzeczywistość, z którą artyści mierzą się w życiu? Dorotę Kolak możemy zobaczyć w świetle reflektorów, a Dorota Roqueplo reprezentuję profesję, szalenie istotną, ale z drugiego planu. Obie artystki osiągnęły w swojej dziedzinie sukces. Zapytamy je, co się za tym sukcesem kryje i jaką trzeba zapłacić za niego cenę. 

Andrzej Chyra i Jacek Poniedziałek są aktorami Nowego Teatru. Jacek mówi, że Andrzej Chyra jest dla niego mistrzem, jeśli chodzi o uprawienie aktorstwa. Swego rodzaju wzorcem metra z Sevres. Jak się nawzajem się budują i recenzują? Jak wygląda ich funkcjonowanie w teatrze i sztuce w ogóle? Z czym się muszą na co dzień mierzyć? 

 

W programie znalazł się również prowadzony przez Ciebie cykl wykładów „Teatr tu i teraz”. Do kogo adresowane są te spotkania?

Podczas tego cyklu, przyjrzymy się przedstawieniom reżyserów, którzy tworzą dzisiaj w Polsce, m.in. Krystiana Lupy, Mai Kleczewskiej i Grzegorza Jarzyny. Poszukamy punktów wspólnych teatru i innych dziedzin sztuki, w tym m.in. kina i plastyki. Zdradzę też trochę tajników warsztatu recenzenta i wspólnie z uczestnikami zajęć, spróbuje odpowiedzieć na pytanie, jak tu i teraz pisać o teatrze i w ogóle o kulturze. Dlatego w sposób szczególny zapraszam na te zajęcia osoby, które piszą albo zamierzają w przyszłości pisać o teatrze i szeroko pojętej kulturze. Nie tylko studentów teatrologii i dziennikarstwa, ale także blogerów, youtuberów i innych twórców internetowych. 

W kwietniowym programie UPT znalazła się też debata pt. „Dyrektor i jego narracja”, w której weźmie udział sześciu dyrektorów teatrów. Przyznam, że ten punkt programu mnie trochę zaskoczył.

Konstruując program z Małgorzatą Szydłowską, dyrektorką Domu Utopii i pomysłodawczynią Uniwersytetu Patrzenia Teatrem, postanowiliśmy, że podejdziemy do teatru w sposób kompleksowy. Dyrektorzy teatrów mają znaczący wpływ na to, co się finalnie znajdzie w repertuarze. Na ile program konkretnego człowieka, staje się programem instytucji? W jaki sposób, osoby zarządzające teatrem wpływają na narrację całej instytucji i to, co możemy zobaczyć na scenie? Spróbujemy podczas tej debaty znaleźć odpowiedź na te i podobne pytania.  

Czy wobec tego, co się dookoła nas dzieje, teatr może być jeszcze jakimś punktem odniesienia? 

Mam świadomość, że w rzeczywistości, która nas teraz otacza, tzn. wojny w Ukrainie, walki z Putinem, pandemią i jakąś wewnętrzną niemożnością, której doświadcza coraz więcej ludzi, teatr nie jest rzeczą najważniejszą, ale nadal jest potrzebny. Może bardziej niż kiedykolwiek, bo uczy empatii i wsłuchiwania się w drugiego człowieka. No i szerzej otwiera nam oczy. Nie tylko na sztukę.  

Jacek Wakar – kurator programu Uniwersytetu Patrzenia Teatrem, realizowanego przez Dom Utopii – Międzynarodowe Centrum Empatii w Krakowie. Krytyk teatralny, selekcjoner Festiwalu Boska Komedia, współprowadzący Nowy Tygodnik Kulturalny, autor książek „Przyczajony geniusz. Janusz Gajos. 21 opowieści”, „Zawód: aktor”, „Pierwsze życie Andrzeja Kondrata”. 

Fot. M Stysiak

#newsletter
Bądź na bieżąco